Włocławscy policjanci prowadzą postępowanie wobec mężczyzny w wieku 40 lat, który spowodował kolizję drogową, prowadząc samochód w stanie nietrzeźwości. Do zdarzenia doszło na ulicy Zagajnikowej w Szpetalu Górnym. Badanie wykazało, że kierowca miał ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie, co wiąże się z poważnymi konsekwencjami prawnymi. Sprawa zostanie przekazana do sądu, gdzie mężczyzna może liczyć się z surową karą.
Do incydentu doszło wieczorem 15 września 2025 roku, około godziny 19:30. Z informacji przekazanych policji wynika, że 40-latek, prowadząc pojazd marki Opel, wjechał w ogrodzenie i dachował na drodze gruntowej. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze stwierdzili, że kierowca oddalił się z samochodu, co wzbudziło podejrzenia dotyczące jego stanu trzeźwości.
W trakcie interwencji, jedna z osób na miejscu wskazała policjantom mężczyznę, który mógł być odpowiedzialny za zdarzenie. Okazało się, że jest to właściciel pojazdu, a przeprowadzone badania potwierdziły hipotezę – 40-latek miał poważne problemy z alkoholem, co może doprowadzić do kary do trzech lat pozbawienia wolności oraz grzywny sięgającej nawet 30 tysięcy złotych. Policjanci już odebrali mu prawo jazdy, a sprawa będzie miała dalszy ciąg w sądzie.
Źródło: Policja Włocławek
Oceń: Nietrzeźwy kierowca uderzył w ogrodzenie i dachował w Szpetalu Górnym
Zobacz Także